Takie po prostu zrelacjonowanie wydarzenia :)

[link widoczny dla zalogowanych]

tu chyba nie trzeba zadawać pytań :) Gives thy a finger

Post został pochwalony 0 razy

czy to był head szot??

Post został pochwalony 0 razy

był hed szot, ale przez przypadek, Mańka za bardzo nie widziałem, ale oberwałaz z metr odleciał, a telefon to tylko taką białą plamkę oddalającą się widziałem :D:D:D Super

Post został pochwalony 0 razy

hahahahaah szkoda że tego nie widziałem....ale swoja droga to sadysta z Ciebie..każdy pamieta co mi zrobiłeś:P..heyah

Post został pochwalony 0 razy

heh a ja to widziałem i to nawet z bliska Rolling eyes

ogólnie cała impreza była maxywalnie spoko. Maciej powinien jeszcze narysować co zrobiliśmy jak Amisz zniknał oraz jak karmiłem dywan piwem Rolling eyes

Poza tym było naprawde fajosko Partyman

i nawet integracyjne party szczeliliśmy i sie troche napruliśmy. Mieszkaliśmy w internacie, który mieści się w budynkach starych koszar. Nigdy więcej nie powiem złego słowa na internato lo6, w którym mieszkałem. W tych bartioszycach był taki syf, że Amisz został władcą much ( wyłapywał karaluchy u dziewczyn w pokoju). Najbardziej rzadziła taka babcia, która miała tak na oko z 70 lat i od 38 pracowała w tym internacie. Wydawała sie nieśmiertelna. Cały czas biegała, darła ryja i wszystkiego pilnowała. Zyskała ksywkę KAPO, a później doszliśmy do wniosku, że to musza być jakieś bliźniaki, bo ona była wszędzie. Nawet Paszteta tam spotkaliśmy dziwnym trafem i pił sobie z nami. Ogólnie wyjazd udany, oblany oraz bardzo śmieszny i z miłymi akcentami ( reszta ekipy zrobiła tym, którzy odchodzą, tort i dostaliśmy od nich hendmejdowe pictures ). To jeszcze nic bo 15 jedziemy na festiwal do plosnicy i zaliczymy omena Super

jak mi się jeszcze przypomni coś śmiesznego to napiszę

Post został pochwalony 0 razy

OSTRZEGAM - To dzieło stoi na wysokim poziomie !!!!!

MANIEK!! To jest prawie najlepsze zobrazowanie sytuacji- należy tylko dodać do niej, że cały czas się brechtaliśmy :)

[link widoczny dla zalogowanych]

HARD WYMIOT Super

Post został pochwalony 0 razy

nic dodać nic ująć zaprawde tak było, a brechatliśmy sie z 5 min, aż nas złozyło z tego brechtu. Festiwale teatralne to fajoskie imprezy są. wam też by sie spodobało

Post został pochwalony 0 razy

Wlasciwie t osmiem watpic zeby mi sie podobalo..oczywiscie jesli aktorami ( i bedacymi na tej bibie ludzmi) bylibysmy my to of korz -- i by byl przeglad kabaretow to oka....
Bo co jak co teatrem to rzygam po gimnazjum jak nic, i tyle rol co ja mialem to w liceum tyle apelow nie bylo , wie c teatr jak dla mnie i tak ssie i tak , a imprezki imprezkami:):)
choc jak widze motywy byly:):)

Roman trast mi spodobałoby ci sie. Ludzie ludźmi, ale imprezuja raczej ci spoko ludzie, a wiesz tetrzyk w szkole to troche co innego. nie mówie, że tam sami wymiatacze byli, ale przy niektórych szczena opada, a kabret też był i to całkiem srogi, wiec mi tu nie marudź. Mysle, że Maciej nie żałuje, iż z nami pojechał. Przemas z nami juz jakiś czas jeździ i też nie narzeka i nikt mu nie każe. ogólnie fajnie i juz 2 man down

Post został pochwalony 0 razy

NIe cfaniakowa c mi tu bo zbanuje i chuj:D:D:D:D:D:D:D::D
Wiesz, co jak co ale juz jestem pewnien ze jedyny teatrzyk w jakim mi sie moze zdarzyc jeszcze w zyciu zagrac to KORTOWIADA i boj wydzialow:)::) bo chyab bym tam sie nadawal....glupoty odpierdalac to sie potrafi , no nie??:):)